Kiedy przychodzi natchnienie czuję światło i jasność…
Dwa palce wystarczą aby na klawiaturze laptopa wystukać
kilka słów, złożyć je w zdanie, potem w akapit a następnie w całą historię.
Słowa o życiu, o głupotach, o smutkach, radościach,
mężczyznach, kobietach, naszych namiętnościach i pragnieniach… przecież
wszystkie to przechodzimy. Jeden moment, mała, drobna chwila wystarczy aby
warto było ją tutaj umieścić… jeśli macie ochotę, luźne myśli, historie do
opisania to śmiało… ten blog po to właśnie powstał. O Was i dla Was…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz